Fotowoltaika Dlaczego nie warto
Chcę pokazać państwu najczęstsze argumenty przeciwników fotowoltaiki.
Zachęcam również do poczytania komentarzy pod filmem, gdzie zapewne pojawią się inne argumenty i jak zawsze będzie ciek ...
230669 - liczba odsłon.
2840 - wasza ocena.
16m 13s - długość czasu.
Komentarze, czyli co wy sądzicie
Fotowoltaika Dlaczego nie warto
➤ Z wielkim zdumieniem wysłuchałem argumentów przedstawionych w tym filmie. Jak widzę w komentarzach, wiele osób zostało ogłupionych tymi nierzetelnymi argumentami. Błędy w tym rozumowaniu wymienię poniżej:
1. To, że akurat w Pana przypadku nie występuje nadmierne zwiększenie napięcia świadczy jedynie o parametrach sieci do której jest Pan podłączony, korzystnym miejscu podłączenia (np blisko trafo), dużym zapotrzebowaniu
odbiorców w tej samej linii i małej generacji w niej. W wielu przypadkach można zaobserwować charakterystyczne wykresy generacji w dni słoneczne, gdzie falownik odłącza się z powodu przekroczenia napięcia. Powoduje to
oczywiście straty dla prosumenta.
2. Argument, że wiele osób zainwestowało w fotowoltaike nie po to żeby stracić, i na pewno przez to nie stracą jest idiotyczny. Bodaj 20k ludzi zainwestowało oszczędności życia w Amber Gold chyba nie po to żeby stracić? :)
Duże instytucje również nie zawsze trafnie inwestują, wystarczy przykład jak jeden z funduszy popłynął ostatnio na wiele miliardów na pozycjach krótkich
m.in. w GameStop.
Ponadto, nie bierze Pan pod uwagę problemów z bilansowaniem mocy i stabilnością systemu, co przy rosnącej generacji o takim profilu jest dużym problemem dla operatorów.
3. To, że teraz koszty utylizacji są takie niskie nie oznacza, że za paręnaście lat nie pojawi się problem rosnących kosztów z powodu zwiększającego się zapotrzebowania na tego typu usługi.
4. Nie bierze Pan pod uwagę, że wskaźnik autokonsumpcji wynosi około 20%. Te wyliczenia Pana też ciekawe, 2kW za 6,5k zł?
5. W module fotowoltaicznym ma się co zepsuć w przeciwieństwie do tego co Pan mówi. Zła praca jednego modułu może wpływać ponadto na całą instalację.
6. Falownik wcale nie jest taki bezawaryjny.
7. Tu nie mam uwag.
8. Jednak myślę, że ingerencja w konstrukcję może mieć wpływ na gwarancję, zależy to od zapisów w niej. Wtedy to, że akurat rdzewieje gdzie indziej niż są mocowania nie ma żadnego znaczenia.
9. Ryzyko pożaru istnieje tak jak dla każdej innej instalacji elektrycznej. Większa ilość przypadków pożarów z tego powodu jest związana z szybkim rozwojem rynku i niskiej kwalifikacji firm montażowych.
Ponadto nie bez powodu więcej kosztuje ubezpieczenie domu z instalacją fotowoltaiczną, czego Pan nie bierze pod uwagę.
10. Nie mam uwag.
11. Oczywiście zwrot kosztów i związana z tym opłacalność inwestycji skłania do zastanowienia się nad tematem. Nie bieże jednak Pan pod uwagę ryzyka legislacyjnego, które akurat w "Naszym nieszczęśliwym kraju" jest duże.
Ponadto opłacalność inwestycji właśnie opiera się w tym przypadku głównie na korzystnym prawie, zarówno dla prosumentów jak i dużych wytwórców. Opieranie jedynie na tym decyzji o inwestycji jest moim zdaniem dość ryzykowne.
12. Aż ciężko mi skomentować, bez sensu w ogóle argument i sformułowane zdanie.
Jak widać niemal każdy punkt Pana wypowiedzi jest mniej lub bardziej przekłamany.
Oczywiście nie twierdzę, że fotowoltaika nie ma zalet. Warto na pewno dyskutować zarówno nad zaletami, jak i zagrożeniami. Takimi wypowiedziami jak ta, ogłupia Pan jednak jedynie opinię publiczną. Uważam to za działanie szkodliwe
i dezinformacyjne dla niezorientowanych w temacie. Zapraszam do dyskusji nad tymi argumentami.
➤ Mam do wyboru falownik firmy FoxEss i Growatt. Na FoxEss dają 12 lat gwarancji a na Growatt 10. Jakieś sugestie?
➤ Jeżeli inwestycja jest opłacalna nie wymaga dotacji
➤ Cała opłacalność tej inwestycji to to że zakład energetyczny ma obowiązek zwrócić mi 80% wprowadzonej do sieci energii. Nie ma na to żadnej gwarancji ,wystarczy zmiana przepisów by z tych 80% zrobiło się 60 czy nawet 50. Oprócz paneli bardzo dziś promowane jest zakładanie pomp ciepła jakie szczyt zapotrzebowania na energię mają gdy produkcja z paneli jest zerowa.
Jak ktoś chce ryzykować i się w to bawić kego sprawa ,szkoda tylko że np osoba co nie chce czy nie ma możliwości zrobić PV musi za to płacić ,opłata mocowa powinna dotyczyć tylko prosumentów a nie być rozkładana na wszystkich.
➤ zabrakło analizy pańskiej instalacji domowej dot. energii biernej i spodziewanych z tym przyszłych kosztów, w przypadku instalacji firmowych jest to realny problem już dziś, kiedy rynek krajowy osiągnie stan nasycenia ustawodawca popsuje wszystkim indywidualnym producentom stopę zwrotu z instalacji domowych.
➤ Wygląda na to,że mówi Pan o obcym/niemieckim kapitale mówiąc "wielki biznes". Dodatkowo gdy usłyszałam Wrocław,Opole czy lubuskie,to nabrałam 100% pewności dla kogo Pan lobbuje.
➤ 1kwp zainstalowany daje 1000kwh rocznie, pytanie jaka jest sprawność energetyczna układu??? Odp. 12%. Czy autor wie dlaczego 12?? Od tego trzeba zaczynać rozmowę aby pokazać prawdziwe dane.
➤ kupujecie panele za milion monet jak cymbały 🤣🤣🤣
➤ Obecne OZE nie mają najmniejszego sensu, ale wystarczy obciążyć finansowo energię elektryczną, wtedy opłacą się wszelkie kosztowne rozwiązania. Czekam na moment w którym pojawi się rozwiązanie: zastosowanie silnika parowego jako przydomowa elektrownia, zasilanego węglem, tu dopiero zatoczymy koło. Dla eko ściemy doda się szklarnię i wpuści tam spaliny, będzie ekologia po holendersku.
Zaznaczam że od paru lat po tzw. szczycie klimatycznym 2018 płacimy jakimś złodziejom dotkliwe haracze za energię pochodzącą z czystych, najnowocześniejszych, ekologicznych utylizarnio-elektrowni węglowo-śmieciowych, prowadzonych w najwyższym rygorze technologicznym i ekologicznym. One nie kopcą co jest monitorowane permanentnie. Są wielokrotnie tańsze od wiatraków albo fotoogniw.
Podsumowując cena prądu rośnie sztucznie, czyli tzw. OZE, wcale nie takie czyste i nie takie odnawialne, zaczynają się opłacać.
➤ Zielona lewacka energia noi oczywiscie nabijanie ludzi w kredyty my zamykamy kopalnie a niemcy mają najwieksze zuzycie wegla w unii coś tu jest nie tak
➤ Tu sobie zobacz
autochotomow.pl- jak dla mnie ok.
➤ Bardzo dobry materiał :)
➤ Podsumowując to największym problemem w Polsce jest zła jakość sieci przesyłowych, oraz infrastruktury.
➤ Potwierdzam. Po 5 latach moje panele wciąż dają nominalną moc w czerwcu.
Ryzyko pożaru moim zdaniem się zmniejsza, bo falownik jest też pełnoetatowym testerem-strażnikiem instalacji, z którą współpracuje. U mnie, w pierwszym miesiącu pracy falownik przełączył się tryb awaryjny. Wskazał jedną z trzech faz, która mu się "nie spodobała". Okazało się, że jest tam niewielkie przebicie.
➤ posiadanie samochodu... akurat zupełnie nie trafione porównanie :)
➤ Poruszony został temat wiatraków, wiem że film jest o fotowoltaice, ale może wyjaśnijmy sobie dlaczego częstym widokiem są "stojące' wiatraki. Wypadałoby uświadomić ludzi (zwłaszcza tych proeko) jak w ogóle działa energetyka.
➤ Ze stwierdzeniem ze musimy kupować energię elektryczną z Niemiec bo brakuje nam w kraju swoich źródeł wytwórczych nie mogę się zgodzić. Gdy my kupujemy energię z Niemiec nasze bloki energetyczne stoją w tzw rezerwie gotowe do uruchomienia. Elektrownia pracuje wtedy jednym czy dwoma blokami na sześć możliwych na minimum mocy.
➤ Silikon- po prostu jebłem🤣. Lece do marketu po silikon i folie alu do pieczenia i robie panele ze starych okien
➤ mówi Pan że kupujemy prąd i musimy rybi by nie kupować ale nic pan nie mówi że go sprzedajemy lub przekazujemy na Czechy i Słowację, co widać na filmie. Widać, że film tylko w jedną stronę....
➤ Wszystko pięknie,tylko amortyzacja to długie lata.Zamiast modernizować elektrociepłownie wartoby zmomibilizowac rząd do wyzszych dotacji na fotowoltaikę.Mojemu znajomemu z 5kW instalacją koszt zwroci sie za 12 lat.Wg bilansu z ostatnich 3 m-cy.A jezeli braknie pradu w sieci to i tak bedziesz siedział po ciemku.
➤ Dzień dobry, nie jest prawdą to co Pan mówi w zakresie tego, że PV produkuje energię w szczycie zapotrzebowania. Jest dokładnie odwrotnie, większość produkcji jest w dołku zapotrzebowania. Takie dołki są dwa, w nocy i w południe. Szczyty są rano i wieczorem. Rekordowe zapotrzebowanie na prąd jest w Polsce w zimowe wieczory. Dlatego w taniej taryfie obniżona cena jest nie tylko w nocy, ale także dwie godziny w środku dnia. Również nieprawdziwe są informacje co do opłacalności. Owszem być może inwestorowi się to opłaci, ale kosztem społeczeństwa, które współfinansuje takie instalacje.